Różnego rodzaju fobie są znane ludzkości od lat. Niektóre z nich, z pozoru absurdalne, dramatycznie obniżają jakość życia osoby chorej, ograniczając jej aktywność w codziennym życiu, bądź powstrzymując ją od podejmowania nowych wyzwań i przedsięwzięć. Do najbardziej powszechnych fobii należą między innymi: arachnofobia (lęk przed pająkami), agorafobia (lęk przed otwartą przestrzenią), bądź akrofobia (lęk przed wysokością). Wystawienie chorego na czynniki wywołujące fobie powoduje wzrost poziomu lęku, przyspieszone bicie serca, pocenie się, a nawet ataki paniki. Poza wyżej wymienionymi zdarzają się też dużo bardziej irracjonalne fobie, na przykład triskaidekafobia, która przejawia się lękiem przed liczbą trzynaście, albo koulrofobia – lęk przed klaunami. Istnieje także fobia związana ze strachem przed porodem, która zwana jest takofobią. Czym dokładnie jest tokofobia i na czym polega? Sprawdźmy!
Tokofobia – czym jest?
Słowo „tokofobia” wywodzi się z języka greckiego, gdzie „toko” oznacza poród, a „fobia” – lęk. Jak sama nazwa wskazuje, jest to lęk przed ciążą i porodem. Cierpiące na tokofobię kobiety często decydują się na poród poprzez cesarskie cięcie, a w niektórych przypadkach w ogóle rezygnują z rodzicielstwa.
Strach przed porodem – objawy
Badania wskazują, że objawy tokofobii występują u 6-10% kobiet, natomiast 2% cierpi na paniczny lęk związany z porodem. Fobia może też wiązać się z obawami przed urodzeniem martwego, bądź chorego dziecka, czego przyczyną często są usłyszane przez kobietę historie o takich przypadkach w rodzinie, bądź u znajomych. Ciężarna wyobraża sobie przeróżne scenariusze, które kończą się jej śmiercią, bądź utratą zdrowia.
Ogromny wpływ na kształtowanie się takiego rodzaju lęku mają też opinie innych kobiet, które przedstawiają poród jako niezwykle bolesne i przykre dla nich doświadczenie. Wyróżnia się tokofobię pierwotną oraz wtórną – pierwszy rodzaj dotyczy kobiet, które jeszcze nie były w ciąży, a drugi tych, które już kiedyś rodziły, ale wiążą z tym wydarzeniem traumatyczne przeżycia i wspomnienia.
Objawy tokofobii
Tokofobia poza klasycznymi objawami związanymi z fobią może prowadzić do przesadnego martwienia się o antykoncepcję podczas stosunków (na przykład naleganie na stosowanie kilku metod zabezpieczenia naraz), obsesyjnych myśli o możliwości zajścia w ciążę, bądź nawet całkowitego zaprzestania uprawiania seksu, aby zupełnie zlikwidować ryzyko. Rzutuje to na jakości życia seksualnego, gdyż skupiona na lęku kobieta nie potrafi w pełni się wyluzować i czerpać przyjemności ze stosunku. Jeśli jednak ostatecznie zajdzie w niechcianą ciążę, może odczuwać szereg nieprzyjemnych objawów somatycznych, takich jak:
- biegunki,
- duszności,
- problemy ze snem,
- brak możliwości koncentracji,
- wymioty ,
- epizody depresyjne,
- kołatanie serca.
Doświadczająca regularnie takich objawów osoba nie potrafi normalnie funkcjonować, co sprawia, że jej dotychczasowe życie zmienia się o sto osiemdziesiąt stopni. Zdarzają się nawet przypadki poronień wywołanych nadmiernym stresem i strachem.
Metody leczenia tokofobii. Jak zwalczyć strach przed porodem?
Tokofobię, jak każdą inną fobię można z powodzeniem leczyć. Najczęściej stosowaną metodą jest leczenie farmakologiczne w połączeniu z psychoterapią. Kobieta powinna być też stale zapewniana, że podczas całej ciąży jak i porodu może liczyć na wsparcie personelu medycznego, psychiatry, psychologa i położnych.
Nie bez znaczenia jest też obiektywna edukacja na temat przebiegu ciąży, oraz metod skutecznego łagodzenia bólu – prowadzona przez wykwalifikowane osoby, do których kobieta w każdym momencie może zwrócić się z pytaniami i wątpliwościami. Ciężarna powinna zostać zapoznana z faktami na temat rodzajów porodów i wiążącymi się z nimi zaletami oraz wadami. Spora część pacjentek, która decyduje się na podjęcie terapii, ostatecznie sama decyduje się na poród naturalny zamiast cesarskiego cięcia.
Strach przed porodem a wsparcie bliskich
Ogromną rolę pełni też wsparcie bliskich – rodziny, przyjaciół, oraz partnera. Największym wrogiem w radzeniu sobie z lękiem jest samotność – i tego właśnie ciężarna powinna unikać, starając się stale utrzymywać kontakt z bliskimi dla siebie osobami. Nawet jeśli wszystkie te metody nie doprowadzą do całkowitego wyleczenia pacjentki, to z pewnością pomogą zmniejszyć poziom odczuwanego lęku i w znaczący sposób poprawić komfort życia ciężarnej.
Jestem położną. I powiem szczerze, że wbrew obiegowej opinii mnóstwo kobiet boryka się z tym schorzeniem. Jest to oczywiście do przepracowania, jednak wymaga to zarówno otwarcia ze strony ciężarnej, jak i pomocy i wsparcia ze strony najbliższych.